Pomóż dziecku budować jego program na szczęście
Czy zauważyliście, że nasz umysł przypomina trochę rzep, który mocno chwyta się wszystkiego, co negatywne? Co gorsza, wszelkie dobre rzeczy spływają po nim jak po teflonowej patelni…
Przypomnij sobie chociażby przebieg swoich ostatnich dni. Jeśli nie wydarzyło się w nich coś ekstra pozytywnego, to niełatwo będzie przekonać twój umysł do wymieniania tych kilkudziesięciu dobrych rzeczy, które miały w tym czasie swoje miejsce. Wypicie dobrej kawy, zapach deszczu, uśmiech dziecka, nowy odcinek ulubionego serialu? Cóż, twój umysł został zaprogramowany tak, aby wzruszyć na to ramionami. Wystarczy jednak jedna drobna, niemiła sytuacja, żeby przyciągnąć jego uwagę- i przykleić się do niej jak lep na muchy. Read more